Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie podjęła decyzję, na którą wiele osób czekało i która być może w końcu powstrzyma szaleńcze zapędy Kim Dżong Una.
Na Koreę Północną zostaną nałożone dotkliwe sankcje. Do tej pory sankcjami jedynie się straszyło, a kończyło się to na niczym. Tym razem ma być inaczej. Ma być boleśnie i bezwzględnie dla gospodarki koreańskiej, co ostatecznie doprowadzić ma do całkowitego zniszczenia kraju.
Ma się tak stać dzięki odcięciu Korei Północnej od gazu, ropy i benzyny. Nałożono też embargo na obrót tekstyliami z tego kraju i wprowadzono zakaz zatrudniania obywateli Korei Północnej, których praca za granicą była głównym źródłem dochodów państwa pod reżimowymi rządami. ONZ chce też zamrożenia zagranicznych aktywów i wprowadzenia zakazu przyjmowania za granicą samego Kim Dżong Una oraz osób z jego otoczenia.
Prezydent Korei Południowej decyzję ONZ tak komentuje: – Korea Północna musi zdać sobie sprawę, że lekkomyślna szarża przeciw międzynarodowemu pokojowi może skutkować tylko coraz mocniejszymi sankcjami.
Natomiast Putin, który jest przeciwnikiem sankcji wobec koreańskiego reżimu, tak kwituje decyzję RB ONZ: – Prędzej w Korei Północnej będą jeść trawę, niż zawieszą program nuklearny. Z Koreą trzeba podjąć dialog, inaczej światu grozi globalna katastrofa.