Posłowie PO-KO krytykują przekazanie przez ministra kultury blisko 150 mln zł „polityczno-religijnemu mocodawcy rządu”, czyli o. Tadeuszowi Rydzykowi, na budowę Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II. Politycy opozycji oceniają to jako „absolutnie skandaliczną” decyzję partii władzy.
– Wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podjął decyzję o sfinansowaniu prawie 150 ml zł muzeum, które będzie budował pan dyrektor Tadeusz Rydzyk. Są to kolejne gigantyczne kwoty przekazywane panu Rydzykowi – powiedział poseł PO-KO Paweł Olszewski w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie.
Parlamentarzysta podkreślił, że o. Tadeusz Rydzyk już od dawna „nie ma nic wspólnego z byciem ojcem duchownym”, ponieważ dzisiaj jest on „biznesmenem, który wielkimi łyżkami czerpie z koneksji politycznych na rozwój swoich biznesów”.
Olszewski przypomniał, że przed kampanią wyborczą minister Gliński zapewniał że będzie poszukiwał środków finansowych na rozbudowę kampusu Akademii Muzycznej w Toruniu.
– Dzisiaj widać, że znalazły się środki, ale dla polityczno-religijnego mocodawcy pana Glińskiego i tego rządu – powiedział poseł PO-KO i dodał: – Nie może być akceptacji i trzeba piętnować tego typu zachowania, aby za publiczne pieniądze spłacać długi jednego z duchownych.
Jeszcze dalej w krytyce rządu poszedł inny przedstawiciel klubu parlamentarnego PO-KO, Andrzej Halicki. Ocenił, że mamy do czynienia z „kolejną prowokacją” obozu władzy.
– Dla nauczycieli nie ma ani złotówki, a prawie 150 mln znajduje się dla pierwszego nauczyciela Rzeczpospolitej z perspektywy PiS – zauważył Halicki i oświadczył, że jest to „kolejny program plus – tym razem nie tucznik i nie krowa, ale na pewno jest on związany z dojeniem budżetu”.