„Deklaracja z okazji 25 lat Konstytucji” została podpisana przez liderów PO, PSL, Polski 2050 oraz Lewicy. Czy to oznacza początek zjednoczenia się opozycji?
Deklaracja zjednoczenia?
W sobotę 2 kwietnia miała miejsce debata liderów partii opozycyjnych. Zorganizowano ją w związku z 25-leciem Konstytucji RP.
– Dziś w Polsce jest wystarczająco dużo powodów, by przejmować się nie projektami naprawy Konstytucji, a tym, że do władzy doszli ludzie, którzy tę Konstytucję gwałcą – stwierdził Donald Tusk, przewodniczący PO. – Jestem w pełni świadomy, że nie ma dziś ugrupowania, które samodzielnie pokona tych, którzy łamią Konstytucję. Musimy osiągnąć elementarne porozumienie, by wygrać wybory parlamentarne – zaznaczył.
– Jestem ortodoksyjnym zwolennikiem przestrzegania tej Konstytucji i wskazywania palcem tych, którzy ją łamią. Wszystkim tym, którzy jej nie przestrzegają chcę powiedzieć jedno: przyjdzie kres i przyjdzie kara – powiedział Włodzimierz Czarzasty, lider Lewicy.
– Spotykamy się w ważną rocznicę: 25 lat Konstytucji. Pomimo różnic między nami jest coś, co nas łączy. To Konstytucja, szacunek do jej zapisów i pokoleń, które dla dobra wspólnego ją uchwalały – mówił przewodniczący PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Konstytucja RP wymaga zamontowania w sobie mechanizmów obronnych, które będą się uaktywniały, kiedy ktoś będzie próbował ją łamać, obchodzić, wypaczać. Mamy do czynienia z polityką, która nie przyszła zmienić to czy tamto, tylko wymontowała bezpieczniki – powiedział Szymon Hołownia z Polski 2050 podczas debaty.
Dodatkowo w ramach hołdu oddanego twórcom naszej ustawy zasadniczej powstała „Deklaracja z okazji 25 lat Konstytucji”. Możliwe, że dokument jest również zapowiedzią zjednoczenia opozycji.