Ale numer! Oszuści chcieli wykiwać seniora… a to senior wykiwał ich. Kiedy do 70-latka z Nowego Targu zadzwonił telefon, starszy mężczyzna nie uwierzył podejrzanemu typowi, który podawał się za jego krewnego. Oszust zażądał 150 tys. złotych, które 70-latek miał dostarczyć „kurierowi” w paczce. Zamiast gotówki senior zapakował do kartonu papierowe ścinki i materiałowe szmaty. Oszusta udało się złapać na gorącym uczynku!
Historii okradzionych przez oszustów seniorów było już tysiące! Sprytni przestępcy żerujący na naiwności seniorów co rusz wymyślają kolejne metody wpływania na ich empatię. Najsłynniejsza była metoda „na wnuczka”. Proceder wstrząsnął Polską a poszkodowanych seniorów były setki, jeśli nie tysiące – straty natomiast milionowe! Później przestępcy oszukiwali „na policjanta”, „na prokuratora” i innych wariantach tej samej metody.
Nagłaśnianie sprawy przez media oraz kampanie społeczne w końcu przynoszą skutek. Jak donosi RMF 24 – pewien 70-latek z Nowego Targu odebrał telefon od oszustów, ale nie dał się okraść! Co więcej, pomógł policji wytropić złodzieja.
Oszuści próbowali wyłudzić 150 tys. złotych od 70-latka. Mieszkaniec Nowego Targu nie dał się oszukać
Do seniora zadzwoniła niedawno osoba, podająca się za jego krewnego. W lakonicznej rozmowie poinformowała 70-latka, że inny jego bliski śmiertelnie potrącił na drodze kobietę. Osoba ta dodała, że krewny został aresztowany i potrzebne są pieniądze na „opłacenie kaucji” – 150 tys. złotych.
70-latek nie musiał się nawet zastanawiać. Od razu zdał sobie sprawę, że zadzwonili do niego oszuści. Niezwłocznie powiadomił o tym fakcie policję. W porozumieniu z funkcjonariuszami 70-latek postąpił zgodnie z instrukcjami oszustów – udał się na miejsce spotkania z „kurierem” z przygotowaną wcześniej paczką. Tyle tylko, że w pakunku nie było gotówki, a papierowe ścinki i kawałki szmat.
W momencie przekazania pakunku, „kurier” został zatrzymany przez policjantów.
