Kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy Patryk Jaki spotkał się w poniedziałek z byłym burmistrzem Madrytu Jose Marią Alvarezem del Manzano y Lopez del Hierro, który w latach 1995–1999 oddał do użytku aż 56 km metra i 37 stacji.
Manzano stwierdził, że „doświadczenie budowy metra to rzecz bardzo ważna, jeżeli chodzi o funkcjonowanie miasta”. – Uważam, że trzeba podjąć przede wszystkim decyzję polityczną – oświadczył i dodał, w Madrycie powstało konsorcjum transportowe, które zajmowało się budową metra. – Znalazł się człowiek, który powiedział, że to jest możliwe i zaczęliśmy pracować zawsze myśląc o tym, że budowa metra jest dla miasta, nie dla osoby, nie dla partii – powiedział Jose Maria Alvarez del Manzano y Lopez del Hierro.
– Przykład Madrytu pokazuje, że można budować metro szybko i tanio – ocenił Patryk Jaki podczas konferencji prasowej zorganizowanej po spotkaniu z byłym włodarzem Madrytu. Podkreślił, że Manzano budował metro „chyba najszybciej w Europie”. – Potrafił podczas jednej kadencji otworzyć 50 km nowej linii metra. Dla porównania chcę powiedzieć, że w Warszawie przez trzy kadencje oddano 9 km metra – zaznaczył Jaki.
Kandydat Zjednoczonej Prawicy na włodarza stolicy przekonywał, że przykład metra w Madrycie mówi sam za siebie. – Przede wszystkim widzimy, że można, że naprawdę można to robić – oznajmił. – Nie dość, że dzięki temu, że pan burmistrz przez trzy kadencje rozwijał komunikację zbiorową, szczególnie metro, to duża część z tych linii należała do najtańszych w Europie, czyli po pierwsze – można szybko, można tanio – podsumował Jaki.
Już w Madrycie. Tu w 1 kadencję buduje się ok. 50 km metra. W sumie w stolicy Hiszpanii mają… 279 stacji metra. PO buduje w tempie ok. 3 km na 1 kadencję. W Warszawie mamy w sumie ok. 29 km metra. W Madrycie ponad 310 km #NieMówcieŻeSięNieDa #Jaki2018 pic.twitter.com/pui7O0eqvV
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) October 14, 2018