Skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem popisała się pewna policjantka, która podróżowała ze swoim 6-letnim dzieckiem. Kobieta została zatrzymana do rutynowej kontroli i jak się okazało, miała 0,7 promila alkoholu. Teraz może trafić za kratki.
Do bulwersującego zdarzenia doszło w poniedziałek w godzinach popołudniowych. Policjanci otrzymali wówczas zgłoszenie, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policyjny patrol zatrzymał auto do kontroli.
W jej trakcie wyszło na jaw, że autem kierowała policjantka. Nie dość, że kierowała autem pod wpływem alkoholu, to w dodatku przewoziła swoje 6-letnie dziecko. W chwili zdarzenia nie była na służbie.
Radio Gdańsk ustaliło, że 34-latka pracuje w policji od 13 lat. W ostatnim czasie pełniła służbę w wydziale Przestępczości Gospodarczej Komendy Miejskiej w Gdańsku.
– Komendant Miejski Policji w Gdańsku bezpośrednio po zdarzeniu zawiesił policjantkę w wykonywaniu obowiązków służbowych, wszczął również postępowanie dyscyplinarne, a także wszczęta została procedura zwolnienia funkcjonariuszki ze służby – powiedziała portalowi Trójmiasto.pl podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
