Policjanci zatrzymali pijanego mężczyznę, który wjechał na teren placu zabaw. Do tego podał mundurowym złe dane, znieważył ich i wywierał wpływ na czynności służbowe. Przyznał się do zarzucanych czynów i grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 13:00 w Lutomiersku w województwie łódzkim. Nietrzeźwy mężczyzna wjechał wówczas na teren placu zabaw, dlatego funkcjonariusze od razu ruszyli pod wskazany adres.
– Pojazd ugrzązł w piaskownicy, a jego kierujący nie chciał podać swoich danych. Czuć było od niego alkohol. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu 50-latka – poinformowała sierż. sztab. Agnieszka Jachimek.
Tuż po ujęciu przez policjantów, mężczyzna stał się agresywny i wulgarny, do tego znieważył i naruszył ich nietykalność cielesną. Stawiał też opór i wywierał wpływ na ich czynności służbowe, aby ci odstąpili od ich wykonania.
– Po umieszczeniu 50-latka w policyjnym radiowozie mundurowi ustalili jego dane oraz przebieg zdarzenia. Jak wynikało z relacji świadków kierujący mercedesem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na teren placu zabaw – dodaje sierż. sztab. Agnieszka Jachimek z Łodzi.