PiS zatrudniał internetowych trolli do walki politycznej z opozycją! Szokujące wyniki raportu Uniwersytetu Oxfordzkiego!

REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość w latach 2015-2017 wykorzystywało opłacanych przez tę partię internetowych trolli podczas wyborów, jak również do walki z opozycją. Takie ustalenia przynosi raport Uniwersytetu Oxfordzkiego stworzony w ramach projektu Computational Propaganda Project, omawiający wykorzystanie mediów społecznościowych w kampaniach politycznych. Jak wskazują jego twórcy, dokument „analizuje, jak rządowe wojska cybernetyczne wykorzystują propagandę cyfrową do kształtowania opinii publicznej”. Przy okazji podkreślają, że „narzędzia manipulacji w mediach społecznościowych to potężny biznes”.

Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Wielkiej Brytanii wynika, że w naszym kraju do dyskredytowania przeciwników wykorzystywane były między innymi portale społecznościowe, takie jak Twitter. To między innymi na nim wynajęci przez PiS internauci tworzyli tzw. fake newsy, prowadząc za ich pomocą działalność propagandową oraz odwracając uwagę od wydarzeń w kraju niewygodnych dla obecnej partii rządzącej.

REKLAMA

W ostatnich miesiącach w Stanach Zjednoczonych trwa badanie prawdziwości doniesień o udziale rosyjskich hakerów w ostatnich wyborach prezydenckich. Zgodnie z raportem Uniwersytetu Oxfordzkiego, dezinformacja przy użyciu fałszywych wiadomości umożliwiła zwycięstwo Donaldowi Trumpowi. Propaganda trolli internetowych oraz fake newsy z automatyzowanych kont internetowych zostały również wykorzystane w 2016 roku dla osiągnięcia korzystnego wyniku podczas brytyjskiego referendum dotyczącego wyjścia tego kraju z Unii Europejskiej.

Nowym elementem jest jednak wskazanie, że taki mechanizm miał miejsce również w Polsce. „Kampanie kierowane przez Rosjan skierowane były do politycznych aktorów w Polsce i na Ukrainie”, stwierdza się jednoznacznie w dokumencie.

REKLAMA

Oprócz Polski naukowcy przebadali między innymi Brazylię, Kanadę, Chiny, Niemcy, Tajwan, Ukrainę, Stany Zjednoczone i Rosję. Według danych z raportu, od 2010 roku partie polityczne i rządy na całym świecie wydały więcej niż pół biliona dolarów na rozwój narzędzi, dzięki którym lepiej manipulują opinią publiczną za pomocą mediów społecznościowych.

Podziel się: