
Aspiryna to powszechny lek przeciwgorączkowy. Na pewno każdy o niej słyszał. Gdy gorączka nie odpuszcza, kwas salicylowy pomaga ją zbić. Jednak pigułek nie trzeba mieć w domu, tylko i wyłącznie do celów zdrowotnych. Okazuje się, że są doskonałym odplamiaczem.
Na twojej ulubionej koszuli czy t-shircie pojawiły się plamy z potu? Te zanieczyszczenia mogą być trudne w usuwaniu, zwłaszcza jeśli od dawna są widoczne na tkaninie. Aczkolwiek nie trzeba od razu żegnać się z ulubionym ciuchem i kupować nowy. Na uporczywe plamy z potu jest antidotum. Pozwoli ci się ich pozbyć raz na zawsze!
Zazwyczaj pocimy się w trakcie ćwiczeń, podczas upalnego lata lub gdy znajdujemy się w bardzo ciepłym pomieszczeniu. Tętno przyśpiesza, gdy pijemy kawę lub alkohol.
Pot to substancja składająca się m.in. wody, białek i soli. Gdy człowiek się poci, lądują one na naszej bluzce i odbarwiają ją, a szczególnie miejsca pod pachami. Oliwy do ognia dorzucają antyperspiranty, których na co dzień używamy. Pot może reagować z substancjami obecnymi w tych kosmetykach np. aluminium. To właśnie ono tamuje gruczoły potowe, zapobiegając poceniu. Efektem reakcji składników potu i składników antyperspirantu są żółtawe plamy na ubraniu. Jak je zmyć? Na ratunek przychodzi aspiryna.
Jak wykorzystać aspirynę do usuwania plam z potu na ubraniu?
Aspirynę (3 tabletki) rozkrusz i wrzuć do wody (pół szklanki), wymieszaj. Potem nakładaj pastę na plamę z potu i daj jej podziałać. Po dwóch godzinach upierz bluzkę jak zwykle. Będzie czysta jak nowa, a plam pod pachami nie będzie już znać.
Czytaj też: Wrzuć pod krzaki. Pomoże pomidorom przetrwać upały