Przed trudną decyzją stanęła kobieta, której 17-letni syn planował masakrę w szkole, do której uczęszcza. Matka znalazła jego zapiski. Była przerażona, o wszystkim postanowiła poinformować policję. Funkcjonariusze zatrzymali chłopaka. Jest on uczniem szkoły średniej w stanie Waszyngton.
– Znam wielu ludzi, którzy chodzą do College Place High School. Ich życie zmieniłoby się na zawsze – powiedziała kobieta. Nastolatek zaplanował wszystko bardzo dokładnie. Zapisał nawet datę planowanego zamachu. Swój plan zamierzał zrealizować 20 kwietnia 2020 roku, czyli w 21. rocznicę masakry w Columbine High School. Do czasu zamachu planował przygotować ładunki wybuchowe, czyli tzw. bomby rurowe. Nastolatek planował też, że rannych zabije z broni palnej.
Kobieta najpierw skonfrontowała syna z jego zapiskami. Ten stwierdził, że była to jedynie fikcja literacka, zmyślona historia. Szef policji w College Place, Troy Tomaras, zapewnił jednak matkę, że był to realny plan ataku. – To mnie zdruzgotało. Wiem, że zrobiłam wszystko, co mogłam i że dokonałam właściwego wyboru. Ale czuję się fatalnie – mówiła kobieta.
Funkcjonariusze są pod wrażeniem odwagi i poświęcenia kobiety. Podkreślają, że dzięki swojej decyzji prawdopodobnie uratowała życie wielu osobom.