Pobiła staruszkę. Wszystko przez… maseczkę

Niesłychanie nieludzkiego czynu dopuściła się 29-letnia kobieta w jednym z gdańskich trolejbusów. Uderzyła ona 73-latkę, która zwróciła jej uwagę na brak maseczki. Jak się później okazało, podobnego incydentu dopuściła się również dzień wcześniej.

29-letnia mieszkanka Gdańska podróżowała trolejbusem, nie przejmując się przy tym zasadami sanitarnymi i koniecznością zasłonięcia ust i nosa. Pewnego razu jedna z podróżnych zwróciła jej na to uwagę, co skończyło się interwencją policji.

Na miejscu okazało się, że 29-latka jest bardzo wrażliwa na temat maseczek. Finałem tej sytuacji była szarpanina. Kobieta zdjęła maseczkę 73-latce, po czym uderzyła ją w twarz. Nie była to jednak pierwsza tego typu sytuacja.

Policjanci przekazali, że do niemal identycznego zdarzenia z udziałem 29-latki doszło zaledwie dzień wcześniej. Wówczas uwagę zwróciła jej inna staruszka, która podróżowała środkiem komunikacji publicznej.

W obronie starszej kobiety stanęła 46-latka, która również została pobita przez 29-latkę. Ta zdjęła jej nowe okulary korekcyjne, złamała je i rzuciła na chodnik. Prokurator zastosował wobec niej dozór policyjny. Grozi jej do 5 lat więzienia.