– Józef Piłsudski, kiedy pokonywał bolszewików, a de facto bronił wspólnoty Zachodu przed polityczną barbarią, to miał trudniejszą sytuację niż my dzisiaj. Kiedy Lech Wałęsa pokonywał bolszewików symbolicznie, kiedy wydobywał z nas to, co europejskie, wolnościowe, to miał trudniejszą sytuację. Ale dał radę. Dlaczego wy nie mielibyście pokonać współczesnych bolszewików? – mówił Donald Tusk w sobotę w czasie Igrzysk Wolności w Łodzi. – Nie ma co czekać na jeźdźca na białym koniu – dodał były premier.
Przewodniczący Rady Europejskiej powiedział, że obecne święto ma dla niego szczególne znaczenie, gdyż równe 40 lat temu po raz pierwszy brał udział w, nielegalnych wtedy, obchodach święta niepodległości w Gdańsku. – Byłem wówczas studentem historii, moją pasją było 20-lecie międzywojenne i biografia Józefa Piłsudskiego. Zastanawiałem się wówczas, czy doczekam takiego cudownego zbiegu okoliczności, który 60 lat wcześniej doprowadził do odzyskania przez Polskę niepodległości – wspominał.
W swoim wystąpieniu Donald Tusk podkreślił, że niepodległość 100 lat temu udało się Polsce odzyskać dzięki temu, że była „powszechnie uznawana wspólnota celów politycznych”. W ocenie byłego premiera, „Polacy różnili się nie mniej niż dziś”, mimo że „mieli nawet więcej powodów, by się różnić”.
Szef Rady Europejskiej zaznaczył, że w 1918 roku mogliśmy liczyć na dobre przywództwo. Tusk wymienił tu Daszyńskiego, Dmowskiego, Korfantego i Witosa, ale przede wszystkim – Józefa Piłsudskiego. – Mieliśmy też bardzo dobrą dyplomację – przypomniał i zwrócił uwagę, że powojenny układ granic byłby inny, gdyby nie polska delegacja w Wersalu. – Mieliśmy szczęście do ludzi rządzących Polską, ale była też gotowość społeczeństwa do ponoszenia ofiar – stwierdził Tusk.
Były premier nawiązał również do współczesnej sytuacji w Polsce. – Mamy w kraju siły, które chcą zmienić ład, będący w mojej ocenie podstawą naszej przyszłości – zauważył Tusk i przestrzegł: – Kto dzisiaj w Polsce występuje przeciwko naszej pozycji w Zjednoczonej Europie, tak naprawdę występuje przeciwko naszej niepodległości.