Funkcjonariusz policji, któremu się zarzuca pedofilię trafił do aresztu na dwa miesiące. Podejrzany miał dotykać 13-letnią dziewczynkę, a za taki czyn może trafić do więzienia nawet na 12 lat.
Skandaliczne zachowanie policjanta miało miejsce w nocy z 5 na 6 października. Mężczyzna miał się dopuścić molestowania wobec córki jego znajomych.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez TVN24, osoba zatrzymana w tej sprawie to policjant pracujący na stanowisku kierowniczym w komendzie policji w Zachodniopomorskiem. Jak na razie ustalono, funkcjonariusz był po służbie i konsumował alkohol w domu znajomych. W pewnej chwili udał się do pokoju dziewczynki i zaczął ją dotykać. O tym zajściu policję poinformowała matka 13-latki.
– W tej sprawie został zatrzymany mężczyzna, który usłyszał zarzut dotyczący tego, że w dniu 6 października doprowadził do poddania się innej czynności seksualnej – mówi w rozmowie z Radiem ESKA Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Teraz Prokuratura Rejonowa Szczecin Zachód nadzoruje postępowanie, które dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przeciwko wolności seksualnej na szkodę osoby małoletniej poniżej 15. roku życia.
Domniemanego sprawcę aresztowano na dwa miesiące. Jeśli potwierdzą się zarzuty, może być osadzony w więzieniu na okres od dwóch do dwunastu lat więzienia.