Po tragicznym wypadku na brytyjskiej autostradzie M1 kierowca pojazdu 31- letni Ryszard M. trafił do aresztu. Mężczyźnie postawiono zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu w sposób nieodpowiedzialny. W zmiażdżonym przez ciężarówkę busie na miejscu zginęło osiem osób. Trzy, a w tym pięcioletnie dziecko walczą o życie.
Do całego zdarzenia doszło z piątku na sobotę ok. godziny 3:00 czasu lokalnego (ok. godziny 4 w Polsce). W wypadku z udziałem dwóch ciężarówek i busa zginęło osiem osób. Wiadomo jest, że siedem z ośmiu ofiar śmiertelnych było członkami jednej rodziny.
Ryszardowi M. przedstawiono osiem zarzutów dotyczących spowodowania śmierci przez niebezpieczne i nieodpowiedzialne prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Cztery zarzuty dotyczą spowodowania poważnych uszkodzeń ciała.
Policja wydała informację o zatrzymaniu kierowcy drugiego pojazdu. 53-letni David W. usłyszał zarzuty spowodowania śmierci ośmiu osób przez niebezpieczne prowadzenie ciężarówki oraz cztery zarzuty spowodowania poważnych uszkodzeń ciała. Brytyjczyk nie był pod wpływem alkoholu i został warunkowo wypuszczony z aresztu. Przed sądem w Milton Keynes stanie 11 września.