Poseł Mosiński twierdzi, że miesięcznie wydaje na zakupy 350 zł. Internauci pytają, czy są specjalne sklepy dla PiS-u

REKLAMA

Poseł PiS Jan Mosiński rozwścieczył internautów stwierdzeniem, że miesięcznie na zrobienie zakupów przeznacza 350 zł. Parlamentarzysta, kwestionując wysokie ceny w sklepach, odniósł się w ten sposób do wpisu na Twitterze wyborcy PiS, który poinformował, że na jedne tylko zakupy podstawowych artykułów żywnościowych musiał wydać wspomniane 350 zł.

„Drogi PiS, nie po to na was głosowałem, żeby za podstawowe zakupy płacić 350 zł!!! Wszyscy skupieni na covidzie, a w gospodarce odwalają się takie rzeczy, że i tak za chwilę wszyscy padniemy, ale z głodu”, napisał oburzony zwolennik partii Jarosława Kaczyńskiego i załączył do wpisu zdjęcie koszyka z zakupami.

REKLAMA

Na wpis odpowiedział Mosiński, który oświadczył, że on też wydaje 350 zł na zakupy, ale… miesięcznie.

Internauci nie pozostawili na Mosińskim suchej nitki.

REKLAMA

„Macie jakieś specjalne sklepy dla PiS-u?”, spytał na TT jeden z nich. Inny z użytkowników mediów społecznościowych zwrócił się do posła partii rządzącej o „adres tego sklepu charytatywnego”, w którym Mosiński robi zakupy.

REKLAMA

Podziel się: