Aleksiej Nawalny w ciężkim stanie trafił do szpitala. Rosyjski opozycjonista najprawdopodobniej został otruty, choć nie zostało to jeszcze potwierdzone wynikami badań.
Jak poinformowała w czwartek rano rzeczniczka Aleksieja Nawalnego Kira Jarmysz, opozycjonista jest nieprzytomny. „Nawalny mógł zostać otruty, przed podróżą wypił tylko herbatę”, stwierdziła Jarmysz. „Lekarze mówią, że toksyna szybko wchłonęła się wraz gorącym płynem”, dodała.
https://twitter.com/MichalSzczerba/status/1296333336030347264
Do sprawy Aleksieja Nawalnego odniósł się w mediach społecznościowych poseł KO Michał Szczerba.
„Otruli Aleksieja Nawalnego. Jest nieprzytomny w reanimacji. Putin to bandyta”, napisał parlamentarzysta na Twitterze, komentując doniesienia z Rosji na temat stanu lidera antykremlowskiej opozycji.
„Przestraszył się białoruskiego karnawału wolności!”, oświadczył poseł Szczerba, sugerując, ze Nawalny mógł zostać otruty na polecenie Putina.