Prezydent Kwaśniewski kontra Centralne Biuro Antykorupcyjne

REKLAMA

Afera zaczęła się od tzw. taśm Gudzowatego, ale dopiero teraz, po blisko 13 latach, wraz z upublicznieniem przez CBA raportu dotyczącego tzw. sprawy willi Kwaśniewskich, znamy więcej szczegółów. Czego dotyczyły i jaki przebieg miały dwie tajne operacje „Krystyna” i „Silver”?

Zainteresowanie sprawą, jak podaje portal o2.pl, znów wzniecił były agent CBA i eksposeł PiS,Tomasz Kaczmarek. Mężczyzna znany z niekonwencjonalnych metod działania, m.in. zastawiania pułapek na zakochaną w nim posłankę czy celebrytkę, wyjawił w „Superwizjerze”, że jego największa akcja związana z tzw. willą Kwaśniewskich była tylko manipulacją i próbą oczernienia byłego prezydenta.

REKLAMA

Były szef CBA, Mariusz Kamiński krótko po tym wywiadzie, zawnioskował do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, by dokumenty związane z tą sprawą odtajnić. Szef resortu zwlekał z decyzja, ale w końcu postanowił przychylić się do wniosku. W udostępnionych materiałach są nie tylko informacje o adresach nieruchomości Kwaśniewskich, ale także zostały z imienia i nazwiska wymienione wszystkie prywatne osoby, które zostały wciągnięte w śledztwo. Liczący 78 stron „Raport dotyczący śledztwa sygn. akt RP I Ds. 42.2016” pozwala także zapoznać się ze stenogramami podsłuchiwanych rozmów oraz poznać szczegóły dwóch operacji specjalnych prowadzonych w sprawie tzw. willi Kwaśniewskich.

Podziel się: