Wczorajsze manifestacje przed Sejmem przeciwko zmianom w sądownictwie skończył się zatrzymaniem 4 najbardziej agresywnych manifestujących. Podczas akcji zostało rannych dwóch policjantów. Protesty przed sejmem trwają od środy.
– Wczoraj w związku ze zgromadzeniem pod Sejmem zatrzymano najbardziej agresywnych protestujących. Do aresztu policyjnego trafiło czterech zatrzymanych. Czynności prowadzone są w kierunku naruszenia nietykalności policjantów. Podczas działań rannych zostało dwóch policjantów – poinformował rzecznik stołecznej policji kom. Sylwester Marczak.
Według jednego z polityków PO, Michała Szczerby, jeden z zatrzymanych manifestantów był podduszany przez policje. – Znalazłem go zaciągniętego i trzymanego w krzakach, leżącego na terenie Sejmu – pisał na sowim Twitterze.
Przypominamy, że wczoraj Sejm uchwalił nowelizację ustaw o Sądzie Najwyższym.