Obuwie oczywiście możesz zabezpieczyć przed wodą, traktując je impregnatem, ale po co przepłacać, skoro istnieją domowe i zarazem tańsze metody na ochronę przed przemakaniem. Ziemniak, chłodne mleko lub wazelina – to wszystko, czego potrzebujesz.
Pogoda zmienną jest i często nas zdumiewa. Zdarza się, że gdy nie założymy kaloszy, a zacznie mocno padać, rezultaty mogą być nieprzyjemne, a ucierpią na tym głównie nasze buty. Co zrobić, by ta część garderoby nie przemakała?
Jak ochronić obuwie przed wodą? Tę domowe metody nigdy nie zawodzą
Z reguły najlepszym wyjściem z sytuacji jest użycie impregnatu przeznaczonego do rodzaju materiału, z którego wyprodukowano obuwie. Jednak wierzchnie okrycie stóp można „uratować” przed wodą również domowymi metodami.
Pierwszy sposób polega na potarciu skórzanych butów wewnętrzną stroną skórki od banana. Namocz szmatkę w chłodnym mleku, a następnie przetrzyj cholewkę. Potem weź surowego ziemniaka i przekrój go na pół i potrzyj nim powierzchnię buta. Tym sposobem zaimpregnujesz jasne obuwie. Buty ze skóry możesz zabezpieczyć również naturalną wazeliną (bez dodatków).
Niezłym pomysłem jest też sięgnięcie po wosk pszczeli i naniesienie go na skórę licową. Wcześniej podgrzej wosk, aby się rozpuścił, a dopiero potem zaaplikuj go na buty przy pomocy np. szmatki. Ten patent znakomicie chroni powierzchnie przed przemakaniem. Prawie taki sam efekt uzyskasz, impregnując buty parafiną – najlepiej ciepłą, bo tylko taka najlepiej pokryje materiał. Wosk bądź parafinę możesz aplikować jedynie na obuwie skórzane albo z ekoskóry.
Czytaj też: Pralka skacze podczas wirowania? 1 trik i po kłopocie
Wszystkie powyższe sposoby oczywiście działają, ale być może wcale nie będziesz musiał z nich korzystać, jeśli zadbasz o buty tuż po zakupie. Zanim założysz je po raz pierwszy, przygotuj je na możliwy kontakt z wodą. Podczas zakupu impregnatu do butów sięgnij po ten przeznaczony do materiału, z którego je stworzono.
Co zrobić, aby buty nie były podatne na wilgoć i deszcz?
Na styczność z wilgocią możesz przygotowywać zarówno nowe kozaczki czy botki, jak i te używane. Dzięki systematycznej pielęgnacji nie zaszkodzi im nagła ulewa:
-impregnuj buty regularnie (np. co trzy tygodnie),
-postaraj się często pastować obuwie klasyczną pastą – ona także zabezpiecza w pewnym stopniu przed przesiąkaniem, ale nigdy nie pastuj wilgotnych butów,
-starannie impregnuj i nanoś pastę – szczególną uwagę zwróć na szwy oraz uskoki na powierzchni buta, bo tam zazwyczaj kumuluje się wilgoć. Chroń buty przed pojawianiem się na nich szpetnych rys i przechowuj je np. wypchane gazetami.
Botki kowbojki – idealny stosunek jakości do ceny? Skorzystaj z oferty Saway! Zapraszamy.