Ojciec Tadeusz Rydzyk po raz kolejny zaapelował do swoich zwolenników i słuchaczy Radia Maryja o datki pieniężne na jego media . Zakonnik przekonuje, że z powodu pandemii koronawirusa sytuacja finansowa Telewizji Trwam i Radia Maryja jest zła i „niemal wszystkim żyje się trudniej”.
Na apel o. Rydzyka odpowiedział na Facebooku senator niezależny Wadim Tyszkiewicz.
„Żyje się trudniej, komu? Hieny wychodzą na łów w odpowiedniej porze”, stwierdził, nawiązując do kolejnych próśb dyrektora Radia Maryja o wsparcie finansowe.
Tyszkiewicz przypomniał, że w Senacie będzie głosowana zaproponowana przez rząd Mateusza Morawieckiego rewaloryzacja świadczeń emerytalnych, które mają wzrosnąć o 50 zł miesięcznie.
„Dużo? Mało? O ile wzrosły ceny gazu, prądu, śmieci, masła…? A lekarstwa? Na dodatek pandemia odcisnęła na wszystkich piętno. Jednak dla redemptorysty to nie jest argument. Największe wpływy imperium czerpie z budżetu państwa, spółek zależnych i oczywiście od biednych, starszych ludzi, którzy swój ostatni »wdowi« grosz oddają na głodującego ojca wszystkich ojców”, podkreślił we wpisie senator.
„Jeśli piekło istnieje, to jestem przekonany, że jest tam już palone pod kotłem na przywitanie biznesmena z Torunia”, oświadczył Tyszkiewicz. „A może ten pan wie z pewnych źródeł, że piekła nie ma, więc nie ma czego się bać?”, napisał na Facebooku.