Rzecznik policji straszy Polaków! Opublikował nagranie interwencji hiszpańskiej policji!

REKLAMA

Naganie opublikowane przez Rzecznika Prasowego  budzi skrajne reakcje. Na filmie widzimy, jak agresywny mężczyzna jest obezwładniany przez hiszpańskich policjantów.

Mariusz Ciarka zamieścił film na prywatnym profilu na Twitterze. – Ten mężczyzna w jednym z krajów nie stosował się do obowiązków kwarantanny i izolacji…Zostawiam tylko do obejrzenia… – czytamy w komentarzu rzecznika.

REKLAMA

Wszystko wskazuje na to, że zdecydowane siłowe działanie policjantów to reakcja na atak obezwładnianego motocyklisty. Policjanci go zatrzymali, a chwilę później mężczyzna popycha mocno przedstawiciela prawa. Nawet wówczas, gdy już jest powalony na ziemię nadal stawia opór.

Okazuje się, że wpis rzecznika nie wszystkim internautom przypadł do gustu. Pojawiły się komentarze sugerujące, aby Ciarka zamieszczał także nagrania przedstawiające brutalność służb z Korei Północnej lub Chin. Są też tacy, którzy piszą, że rzecznik upaja się przemocą i wskazują na sprawę Igora Stachowiaka.

REKLAMA

– Oryginalny to pomysł na komunikację. A może by tak wrzucić filmik z polskiego komisariatu, na którym człowiek jest rażony taserem? Można by dopisać pod spodem #zostanwdomu – pisze Patryk Słowik.

Ale to zazdrość czy chęć skłonienia nas do odczuwania podziwu dla naszych dobrotliwych funkcjonariuszy? – pyta Ciarkę Tomasz Lis.

REKLAMA

Jak na te zarzuty zareagował rzecznik? Argumentował, że pokazywanie nagrań z legalnych interwencji policji to prawo, jakie ma każdy. Ciarka zarzuty komentował też pytając retorycznie, czy to co publikuje jest dezinformacją. Dodał także, że te materiały są powszechnie dostępne w polskich mediach.

Okazuje się, że część komentarzy popiera stanowisko rzecznika. Internauci komentują, że przecież policja ma prawo do zastosowania środków przymusu bezpośredniego, jeśli są to przypadki uzasadnione.

Podziel się: