
Sejm poparł dalsze prace nad obywatelskim projektem ustawy dotyczącym lekcji religii i etyki w szkołach. Część posłów koalicji rządzącej głosowało za dalszymi pracami, co wywołało lawinę komentarzy w sieci.
Zgodnie z projektem, wprowadzone mają zostać dwie obowiązkowe godziny religii lub etyki w szkołach. O odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu apelowała Lewica – głos za oddało 191 posłów, 231 było przeciw, a czterech wstrzymało się od głosu.
Wszyscy głosujący posłowie PiS zagłosowali za dalszymi pracami, podobnie jak w przypadku Konfederacji oraz PSL-TD, a także ośmiu z 28 głosujących posłów Polski 2050-TD (w tym także marszałek Sejmu Szymon Hołownia”.
Skrajne opinie polityków
Szefowa MEN w gorzkich słowach podsumowała wyniki głosowania. – Tymczasem PSL i część Trzeciej Drogi wraz z PiS-em i Konfederacją chcą pracować nad przymusowymi lekcjami religii w szkole i przedszkolu – napisał na Twitterze.
Zadowolenia natomiast nie kryli politycy PiS. – Koalicja 13 grudnia w końcu zaczęła się rozpadać. Przegrali w Sejmie z prezydentem i obywatelami – nie udało się im odrzucić prezydenckiego projektu ustawy o budowie prawdziwego CPK ani obywatelskiego o powrocie religii do szkół. Tusk stracił właśnie sejmową większość. Władzę straci już wkrótce… – napisał były wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
#Koalicja13grudnia w końcu zaczęła się rozpadać. Przegrali w Sejmie z prezydentem i obywatelami – nie udało się im odrzucić prezydenckiego projektu ustawy o budowie prawdziwego CPK ani obywatelskiego o powrocie religii do szkół. Tusk stracił właśnie sejmową większość. Władzę… pic.twitter.com/dj7rEsArKS
— Marcin Warchoł (@marcinwarchol) September 26, 2025