Sięgam po produkt z kuchni. W aucie od razu przestaje śmierdzieć benzyną

karnister z benzyną w bagażniku
fot. screen Youtube / IM TV

Benzyna pachnie bardzo charakterystycznie. Niektórym bardzo odpowiada jej woń, a innym już niekoniecznie. Bez względu na to, do której grupy się zaliczasz, pamiętaj, że to niezdrowe. Oparu benzyny z samochodu pozbędziesz się w łatwy sposób. Wystarczy 1 trik.

REKLAMA

Benzyna ma dość specyficzny, wyrazisty i delikatnie słodkawy zapach, który, prawdę mówiąc, bardzo łatwo rozpoznać. Są osoby, którym woń benzyny wcale nie przeszkadza, a gdy po tankowaniu ją wyczują, to wręcz upajają się nią. Z czego to wynika? Otóż benzyna to kompozycja rozmaitych substancji chemicznych, ale za jej aromat odpowiedzialny jest głównie benzen. To lotny związek, więc w powietrzu czuć go bardzo wyraźnie i to przez dłuższy czas. Ale warto wiedzieć, że wdychanie zapachu benzyny ma niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.

Rozluźnia centralny układ nerwowy i uzależnia. Specjaliści oszacowali, że benzen powoduje modyfikacje w EEG, przyczyniając się do blokowania czynności mózgu. Benzen to przenikliwy związek psychoaktywny. Cykliczne i długoczasowe wdychanie tego składnika wywołuje trwałe, negatywne zmiany w ludzkim organizmie. Z tego powodu lepiej od oparów benzyny trzymać się z daleka.

Jak pozbyć się woni benzyny z auta?

Najpierw zidentyfikuj, w którym miejscu jest wyciek. Pomoże ci w tym zmysł węchu. Źródło wskażą też mokre plamki, które mogą być bagażniku, gdzie trzymasz kanistry. Gdy zlokalizujesz obszar wypływu, unikaj dotykania plamy gołą ręką, gdyż płyn ma właściwości drażniące. Załóż gumowe rękawice i wytrzyj zabrudzenie szmatką bądź ręcznikiem papierowym. Następnie nanieś łagodny detergent. Dobrze sprawdzi się mieszanka octu i sody oczyszczonej. W dalszej kolejności obszar wycieku benzyny zwilż wodą i wysusz.

REKLAMA

Po całym zabiegu koniecznie przewietrz samochód. Jeśli zapach benzyny nadal będzie wyczuwalny, to jeszcze raz rozsyp na zabrudzenie sodę i zostaw na całą noc. Możesz dodatkowo zaopatrzyć się w odświeżacz powietrza. Kłopotliwa woń odejdzie w niepamięć, a ty będziesz mógł już swobodnie podróżować.

Czytaj też: Wlewam do węża ogrodowego. Ten trik jest hitem, oszczędzam czas i pieniądze

Podziel się: