Do skandalicznego zdarzenia doszło w kościele pw. Zesłania Ducha Świętego w miejscowości Czatachowa w województwie śląskim. Ojciec Daniel Galus podczas mszy próbował zniechęcić wiernych do szczepień przeciw COVID-19.
Duchowny z kościoła pw. Zesłania Ducha Świętego w Czatachowej już nie raz dał o sobie znać pod kątem szerzenia niezgodnych z nauką wypowiedzi o tematach zdrowotnych. W przeszłości kilkukrotnie dopuszczał się już takich czynów.
Głośno zrobiło się o nim w październiku 2020 roku, kiedy to namawiał przebywających w kościele wiernych do ściągnięcia maseczek. Tłumaczył to wówczas tym, że „można się nimi zatruć”, a ich zdjęcie pozwoli modlić się „w wolności, spokoju i radości”.
Archidiecezja Częstochowska wysłała go wtedy na półroczne rekolekcje odosobnienia, a także nie mógł sprawować kapłańskich funkcji. Po zakończeniu tego okresu ojciec Galus ponownie zabrał głos w sprawie szczepień.
– Śniło mi się, że jest piękne spotkanie w Czatachowie. Ludzie się modlą, wielbią Pana Boga. Nagle widzę, że ja wychodzę z kościoła i jest punkt szczepień, podkasuję rękaw i pielęgniarka przychodzi i mnie szczepi. To był koszmar – powiedział.