Skandal w więzieniu. Więźniowie mieli zgwałcić osadzone kobiety

Więzienie
Pixabay.com

W jednym z więzień w amerykańskim stanie Indiana kilkanaście więźniarek miało paść ofiarą przemocy seksualnej, za co odpowiedzialni byli współosadzeni mężczyźni. Media informują, że klucze do ich cel miał im przekazać jeden ze strażników w zamian za łapówkę.

REKLAMA

Do zdarzenia miało dojść 23 października 2021 roku. Ofiary opisywały, że w więzieniu w hrabstwie Clark w Jefferson doszło do „nocy terroru”. Dwie kobiety miały zostać zgwałcone, a kilkanaście innych miało być napastowane i zastraszane przez współwięźniów.

Więźniarki przyznały, że więźniowie weszli do ich cel dzięki pomocy 29-letniego strażnika, oficera Davida Lowa, który miał im udostępnić klucze na kilka godzin w zamian za łapówkę w kwocie tysiąca dolarów od osoby.

REKLAMA

Ofiary relacjonowały, że mężczyźni mieli głowy zakryte ręcznikami, aby ukryć swoją tożsamość. Mieli też zagrozić, że jeśli te będą krzyczeć lub próbować użyć przycisku alarmowego, czeka ich gorszy los.

Szeryf został oskarżony m.in. o „niewłaściwe obsadzenie więzienia, niewłaściwe wyszkolenie funkcjonariuszy więziennych i nadzorowanie funkcjonariuszy więziennych”. Lowe oczekuje na proces pod zarzutem handlu z więźniem, pomocy w ucieczce i wykroczenia służbowego.

REKLAMA

Podziel się: