Skrajna głupota gangsterów. Odpalili granat, ale… zapomnieli wyrzucić go z auta [WIDEO]

Gangsterzy
Fot. Alerta Mundial Twitter

Grupa sześciu gangsterów postanowiła ostrzelać posiadłość w La Concordia w Ekwadorze. W popłochu odbezpieczyli granat, ale zapomnieli wyrzucić go z samochodu. W efekcie czterech przestępców zginęło, a dwóch kolejnych trafiło do szpitala.

REKLAMA

2 września w mieście La Concordia w prowincji Santo Domingo de los Tsáchilas w Ekwadorze grupa rabusiów próbowała włamać się do budynku. Najpierw ostrzelali posiadłość, ale w pewnym momencie gangsterów coś spłoszyło, dlatego zaczęli się wycofywać.

Przestępcy wsiedli więc do swoje auta, która było zaparkowane w pobliżu miejsca zdarzenia. Zaczęli odjeżdżać w nieznanym kierunku, ale jazda nie trwała długo – w pewnym momencie pojazd wybuchł i stanął w płomieniach.

Jak się okazało, do wybuchu doprowadził odbezpieczony granat. Lokalne media przekazały, że nierozsądni przestępcy wyjęli zawleczkę, ale zapomnieli wyrzucić broń z auta. W efekcie czterech rabusiów zginęło, a dwóch trafiło do szpitala z ciężkimi obrażeniami.

REKLAMA

Ekwadorskie media zwracają uwagę na to, że do zdarzenia doszło w podejrzanej dzielnicy, która rządzi się własnymi prawami. Prawdopodobnie funkcjonariusze nie są świadomi prawdziwego przebiegu zdarzeń. Policja zobowiązała się wyjaśnić sprawę jeszcze raz i dotrzeć do prawdy.

Podziel się: