Całkiem przypadkowe makabryczne odkrycie miało miejsce nieopodal Janowa Lubelskiego w miejscowości Wierzchowiska. Przy lesie natrafiono na zwłoki mężczyzny, które nie miały stóp. Przypuszcza się, że odciął je morderca. Zamordowana osoba to 36-latek, mieszkaniec Wierzchowisk.
Na okaleczone ciało natknął się spacerowicz, który akurat w czwartek przechadzał się skrajem lasu. Zwłoki mężczyzny były przykryte kocem.
Prokuratura obecnie nadzoruje działania policji, której zadaniem jest wyjaśnienie przyczyn śmierci 36-latka z Wierzchowisk. W sprawie zatrzymane zostały już trzy osoby. To kobieta i dwóch mężczyzn. Nie wyklucza się, że mają oni związek z zabójstwem.
Prokuratura z uwagi na dobro śledztwa, zdecydowała o nieupublicznianiu szczegółowych informacji dotyczących zbrodni. Jak jednak informuje dziennikwschodni.pl, są nieoficjalne przypuszczenia, że 36-letniego mężczyznę po zamordowaniu przewieziono w miejsce, gdzie właśnie natrafiono na zwłoki.