Śrubokręt uratował mój trawnik. Wystarczyło wbić w ziemię

Gdy żar leje się z nieba, zwracamy większą uwagę na nasze rośliny ogrodowe i staramy się im zapewnić najkorzystniejsze warunki. Każdego dnia je polewamy, aby za jakiś czas móc podziwiać gąszcz kwiatów i pięknie wybarwione liście. Niestety czasami zaniedbujemy trawnik, który też wymaga naszego wsparcia. Jak go pielęgnować, by wyglądał schludnie? Podpowiadamy.

Suche źdźbła częstokroć pojawiają się na murawie latem, szczególnie gdy codziennie grzeje mocne słońce, a opadów jest jak na lekarstwo. W dodatku kondycję trawnika można pogorszyć, kosząc go nieumiejętnie. Żółtawe placki wyglądają odstraszająco i już wtedy należałoby rzucić trawnikowi koło ratunkowe. Skąd wiedzieć, że pragnie on wody?

Śrubokręt prawdę ci powie. Wykonaj prosty test w ogródku

Nie czekaj, aż murawa zupełnie wyschnie, tylko zacznij ją ratować przed czasem. Dzięki temu szansa, że wyjdzie ona tego cała, wzrosną. Jeśli nie wiesz do końca, czy trawa jest sucha, z pomocą przychodzi 1 łatwy patent. Na stronie Kobieta Interia czytamy, że jedynym potrzebnym narzędziem do oceny poziomu nawilżenia murawy jest śrubokręt. Wystarczy przeprowadzić nim test.

Jak sprawdzić stan nawodnienia trawnika przy pomocy śrubokręta?

Chwyć za śrubokręt i wetknij go w glebę na pewną głębokość. Optymalna powinna wynosić ok. 15-17 cm – jeśli udało ci się wbić narzędzie tak głęboko, to znaczy, że grunt jest w dobrej kondycji i nie wymaga dalszego podlewania (przynajmniej na razie).

Test śrubokręta pozwala oszacować poziom nawilżenia trawnika. Podlewanie areału nie jest wcale łatwą czynnością, zwłaszcza gdy ma on spore rozmiary. Dla osiągnięcia satysfakcjonujących efektów warto nawadniać murawę rano, zanim jeszcze wyjrzy słońce.