REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościStrzelanina w Prusicach. Lekarze przekazali smutną informację o stanie 9-latka

Strzelanina w Prusicach. Lekarze przekazali smutną informację o stanie 9-latka

strzelanina w prusicach
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Policja.pl

W Prusicach doszło do strzelaniny, w której zginęła dziewczynka i jej babcia, a ciężko ranny został 9-letni chłopiec. Zabójcze kule wystrzelił 51-letni ojciec rodziny. Media informują, że po kilku dniach walki o życie w szpitalu 9-latek zmarł.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło w piątek, 28 marca, w Prusicach pod Trzebnicą (woj. dolnośląskie) – przypomina „Super Express”. 51-letni funkcjonariusz Służby Więziennej zastrzelił swoją teściową i córkę, a 9-letniego syna ciężko postrzelił. Mężczyzna następnie sam próbował odebrać sobie życie, ale ostatecznie mu się to nie udało. Został ciężko ranny i trafił do szpitala.

Karetka zabrała do placówki medycznej także 9-letniego chłopca, bo była jeszcze nadzieja na uratowanie mu życia. Niestety – tylko złudna. Po kilku dniach walki lekarze poinformowali, że chłopiec zmarł w poniedziałek, 31 marca.

51-letni strażnik więzienny zamordował większość swojej rodziny po kłótni z żoną. Najpierw strzelił w głowę teściowej, a potem poszedł po dzieci

Służby nie zdradzają szczegółowych okoliczności tragicznego zdarzenia w Prusicach, ale wiadomo na ten moment, że powodem strzelaniny była kłótnia pomiędzy 51-latkiem a jego małżonką, która także jest strażnikiem więziennym. Para jest w trakcie rozwodu. W czasie sprzeczki mężczyzna miał wyciągnąć broń, a potem wymierzyć do swojej teściowej i pociągnąć za spust. 71-latka została trafiona w głowę i szyję. Zmarła na miejscu.

Na tym 51-latek nie skończył. Zaraz po zamordowaniu teściowej poszedł do pokoju, w którym spały jego dzieci, a następnie – na oczach swojej żony – dokonał na nich egzekucji. Mężczyzna miał celować dzieciom prosto w głowy. 5-letnia dziewczynka zginęła na miejscu, a 9-latek – kilka dni później w szpitalu.

REKLAMA

Tragedię przeżyła tylko żona 51-latka i on sam, gdyż nieskutecznie targnął się na swoje własne życie.

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA