Marek Suski zabrał głos po publikacji „Gazety Wyborczej”, w której ujawnione zostały nagrania rozmów z udziałem obecnego prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Według dziennika ówczesny wójt Pcimia miał kierować z tylnego siedzenia spółką TT Piast, mimo że obowiązująca ustawa zabrania łączenia posady wójta z działalnością w biznesie.
Politycy PiS wzięli Obajtka – który według nieoficjalnych informacji jest wymieniany jako następca Mateusza Morawieckiego na stanowisku premiera – w obronę. Jednym z nich był Suski.
„Każdy ważny człowiek związany z obecną władzą musi mieć swoje taśmy”, napisał poseł PiS na Twitterze, dodając że „Obajtek dołączył do elitarnego grona”.
„Czy to zawiedziona nadzieja, że się wycofamy z Litwy a może dlatego, że zbliża się decyzja UOKiK. A może mafie paliwowe bankrutują. Tajemnicza siła kontratakuje z coraz większą zaciekłością. Prezesie Obajtek trzymaj się. Karawana jedzie dalej!”, wsparł prezesa Orlenu Suski.
Tajemnicza siła kontratakuje z coraz większą zaciekłością. Prezesie Obajtek trzymaj się. Karawana jedzie dalej!
— Marek Suski (@mareksuski) February 26, 2021