Świecowanie uszu – o co w tym chodzi?

REKLAMA

Wiele osób słyszało o zabiegu świecowania uszu, ale nie wiele z nich wie, na czym to dokładnie polega. Jak poprawnie wykonać zabieg i jakie korzyści z niego wynikają?

Świecowanie uszu to sposób na skuteczne oczyszczenie uszu z zalegającej woskowiny. Ponadto usuwane są inne zanieczyszczenia. Zabieg pozytywnie wpływa, także na wiele innych dolegliwości. Ucho to bardzo delikatny narząd, dlatego świecowanie uszu należy przeprowadzić u specjalisty.

REKLAMA

Jak wygląda zabieg? Wykorzystuje się świece w kształcie rurki o średnicy takiej, jakie ucho ma otwór. Wykonane są z naturalnych składników, takich jak wosk pszczeli, olejki eteryczne i propolis.
Jak informuje portalzdrowia.pl, pacjent kładzie się wygodnie na boku, a terapeuta masuje ucho. Następnie smaruje małżowinę uszną oraz wlot kanału specjalnym kremem. Zapala świecę i w momencie, kiedy zacznie się żarzyć, umieszcza w uchu na głębokości około 2 dwóch centymetrów. Rozgrzana część pozostaje na zewnątrz ucha.

Pod wpływem ciepła, woskowina rozpuszcza się, tworzy się ciśnienie, który pozwala na wydostanie się zalegającej woskowiny na zewnątrz. Zabieg trwa około 30 minut, w których trakcie nie wolno nic mówić ani się poruszać.

REKLAMA

Kiedy warto skorzystać z zabiegu? Kiedy w uchu mamy zalegającą woskowinę, mamy problemy z nieżytem nosa i zatok, bole głowy, cierpimy na bezsenność i odczuwamy problemy ze spadkiem odporności.

Nie wolno wykonywać zabiegu podczas infekcji ucha. Nie wolno świecować uszu, jeżeli mamy zakaźną chorobę, uraz głowy i uczulenie na składniki świecy, np. miód. Z zabiegu nie mogą także korzystać osoby z aparatem słuchowym.

Podziel się: