Donald Trump nie chciał tylko i wyłącznie wybudować muru na granicy z Meksykiem, który miał zapobiegać napływowi nielegalnych imigrantów. Prezydent USA chciał między innymi wzdłuż niego zbudować fosę wypełnioną aligatorami.
Dziennikarze ,,New York Times” napisali książkę pt.: ,,Border Wars: Inside Trump’s Assault on Immigration”. Powstała ona przy udziale rozmów z pracownikami Białego Domu i administracji Donalda Trumpa. Wszyscy bohaterowie działali anonimowo, dzięki czemu mogli od wewnątrz opowiedzieć, jak prezydent Stanów Zjednoczonych stara się walczyć z masowym napływem nielegalnych imigrantów z Meksyku.
W dzisiejszym wydaniu dziennika ukazały się fragmenty książki. Z ich treści można się dowiedzieć między innymi o tajnym spotkaniu w Gabinecie Owalnym w marcu 2019 roku, w którym udział brał Donald Trump i jego pracownicy. Wówczas prezydenta USA miał wyznać, że w ciągu następnych 24 godzin planuje zamknąć całą granicę z Meksykiem. Osoby z jego otoczenia obawiały się jednak, że może to spowodować problemy dla obywateli, którzy udali się do tego kraju na wakacje. Ostatecznie Trump zrezygnował z tego pomysłu.
To jednak nie wszystko. Prezydent miał wyznać pracownikom, że chce zbudować wzdłuż muru fosę, która miałaby być wypełniona aligatorami lub wężami. Co więcej, Trump miał poprosić odpowiednie osoby o sporządzenie kosztorysu takiego przedsięwzięcia. Kolejnymi zaskakującymi pomysłami było podłączenie muru do prądu i zamontowanie na jego szczycie kolców, które miały służyć wprost przebijaniu ludzkiego ciała.
Jak wynika z publikacji, Trump miał również zaproponować strzelanie do imigrantów, którzy nielegalnie przekraczają granicę w sytuacji, gdy zaczną rzucać kamieniami w strażników. W trakcie marcowego spotkania zaniechał jednak to rozwiązanie, ale w zamian za to miał proponować strzelanie im w stopy. Pracownicy Trumpa słusznie przyznali, że byłoby to nielegalne podejście do sprawy.