REKLAMA
W związku z tym, że coraz więcej osób decyduje się na to, że nie będzie szczepić swoich dzieci, choroby zakaźne i niebezpieczne zaczynają rozprzestrzeniać się w przedszkolach i szkołach. Obywatelska Inicjatywa Ustawodawcza „Szczepimy, bo myślimy” zbiera podpisy po to, aby nastąpiły zmiany w prawie oświatowym. Mają one polegać na tym, że dzieci niezaszczepione będą traciły prawo do opieki w żłobkach oraz przedszkolach publicznych.
Inicjatorami są pochodzący z Wrocławia społecznik Robert Wagner oraz prawnik Marcin Kostka. Projekt nie będzie obejmować dzieci, które nie mogą być zaszczepione z powodów zdrowotnych. Liczba nieszczepionych maluchów rośnie w zastraszającym tempie. Dane pokazują, że w 2010 roku było ich 3,5 tysiąca. W tym roku natomiast liczba może sięgnąć nawet 40 tysięcy.
REKLAMA
W odpowiedzi na to, że posłowie wyrazili zgodę na dalsze prace obywatelskie, które dotyczą zniesienia obowiązkowych szczepień, powstał projekt „Szczepimy bo myślimy”. Pod projektem zostało zebrane już ponad tysiąc podpisów.