SZOK! Kobieta wynajęła mieszkanie. Przyłapała właściciela NA TYM (WIDEO)

fot. TikTok

Przerażające, jakich szalonych rzeczy mogą dopuszczać się właściciele lokali, którzy wynajmują mieszkania. Pewna lokatorka postanowiła sprawdzić, co robi właściciel mieszkania pod jej nieobecność. Założyła w lokalu ukryte kamery. Okazało się to być trafną decyzją. Na nagraniach zobaczyła… jak właściciel mieszkania buszuje po wynajętym przez nią lokum bez jej wiedzy!

REKLAMA

Z reguły o to właściciele skarżą się na wynajmujących. Relacje między tymi dwoma grupami nierzadko bywają napięte. Właściciele najchętniej chcieliby zachować swoje mieszkania w stanie nienaruszonym, podczas gdy lokatorzy żądają prywatności i chcą czuć się „jak u siebie w domu”. Tym razem jednak to nie wynajmujący okazał się czarnym charakterem sytuacji, a właściciel. Wszystko zostało uwiecznione na nagraniach i udostępnione w sieci.

Autorką jest 24-letnia Kanadyjka, Tyisha Macleod , która od początku miała problemy z właścicielem mieszkania, które chciała wynająć. Gdy tylko kobieta wprowadziła się na swoje cztery kąty, zamontowała w mieszkaniu kamery. Chciała sprawdzić, co będzie się działo w mieszkaniu pod jej nieobecność. Decyzja okazała się nad wyraz trafna i szybko pojawiły się efekty. Właściciel – zgodnie z podejrzeniami Tyishy – buszował po jej lokum pod jej nieobecność. Filmy, które udostępniła na TikToku osiągnęły oglądalność milionów wyświetleń. Jedno z nagrań wyświetlono 8,2 mln razy. Co tam się wydarzyło!?

REKLAMA

Sprawa trafiła na policję

Na jednym z filmików widać, jak właściciel mieszkania wchodzi do lokalu, po czym udaje się do sypialni kobiety. Następnie bierze w ręce poduszkę i… zaczyna ją wąchać. Potem odkrywa kołdrę, jednak za moment dosłownie wybiega z sypialni. Przestraszył go dźwięk otwierających się drzwi. To przyjaciółka 24-latki przyszła nakarmić jej koty – zgodnie z zawartą przez kobiety umową. Przyjaciółka wynajmującej skonfrontowała się z właścicielem. Właściciel powiedział, że… przyszedł do mieszkania 24-latki, żeby nakarmić jej zwierzęta. Okazało się to jednak słabą wymówką, gdyż w tym samym celu w mieszkaniu zjawiła się jej przyjaciółka.

Na innym nagraniu widać, jak mężczyzna zagląda do szafy kobiety i dotyka jej biustonosz.

REKLAMA

24-latka wkrótce potem zgłosiła sprawę na policję, która poważnie zajęła się incydentem. Mężczyźnie postawiono już zarzuty, a pierwsza rozprawa odbyła się niedawno. Dowody są niezbite – zresztą zobaczcie sami.

@tyishamacleod

I did contact police and I will be pressing charges!. Did I mention!? He went in my place multiple times while I was away! 😫Like for pt3 #foryoupage

♬ original sound – Tyisha Macleod

REKLAMA

@tyishamacleod

I did contact police and I will be pressing charges!. Did I mention!? He went in my place multiple times while I was away! 😫Like for pt3 #foryoupage

♬ original sound – Tyisha Macleod

https://www.tiktok.com/@tyishamacleod/video/6995528824280681734

Podziel się: