Do zagadkowej śmierci doszło w Toruniu. W domu jednorodzinnym znaleziono ciała dwóch osób. Powód zgonu 68-letniej kobiety i jej syna na razie nie jest znany. Więcej światła na przyczyny śmierci może rzucić sekcja zwłok.
– Zleciliśmy też badania toksykologiczne. Postępowanie jest na bardzo wczesnym etapie – informuje Wirtualną Polskę Bartosz Wieczorek z toruńskiej prokuratury.
Na tę chwilę śledczy nie mają pojęcia jak zginęli kobieta i mężczyzna. Wiadomo jednak, że można, przynajmniej wstępnie, wykluczyć zaangażowanie w śmierć osób trzecich. Pojawia się też hipoteza, że mogło dojść do zatrucia. Nie jest jeszcze jednak gotowy raport informujący o stanie technicznym instalacji budynku, gdzie znajdowały się zwłoki.
Ciała znaleziono w poniedziałek w budynku zlokalizowanym na osiedlu Działki Św. Józefa. Swoje prace rozpoczęli już w tym miejscu funkcjonariusze z ekipy dochodzeniowo-śledczej.
– Zawiadomili nas sąsiedzi. Ostatni raz widzieli 68-latkę i jej syna kilka dni wcześniej – ok. 6 listopada – mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska z policji w Toruniu.
Sekcja zwłok kobiety i 49-latka została zaplanowana na środę.