„To już epidemia prostactwa”. Rzeczniczka PiS zarzuca politykom PO obrażanie kobiet!

REKLAMA

Do ostrej wymiany zdań doszło na Twitterze między Radosławem Sikorskim a Krystyną Pawłowicz. Zaczęło się niewinnie, bo od… nowego cesarza Japonii, który właśnie wstąpił na tron. Radosław Sikorski wykorzystał tę okazję, aby pochwalić się, że studiował z Naruhito w Wielkiej Brytanii. Słowa byłego szefa MSZ wyprowadziły z równowagi Pawłowicz, która zarzuciła Sikorskiemu, że stara się prezentować jako „prawie cesarz”.

„Pan zawsze chce błyszczeć cudzym blaskiem… Stanie na korytarzu obok młodego studenta z Japonii sto lat temu nie czyni dziś z pana »prawie cesarza«… Cesarz nie wyłudzałby publicznych pieniędzy na remont swej chałupy… Sayonara!”, napisała na Twitterze posłanka PiS.

REKLAMA

„Bujaj się, wariatko”, odpowiedział Sikorski na insynuacje Pawłowicz.

Do komentarza polityka PO odniosła się, również na Twitterze, Beata Mazurek. „Kierwiński, Smogorzewski, Nitras teraz Sikorski to już epidemia prostactwa”, oceniła rzeczniczka PiS. „Obrażanie kobiet świadczy o złym wychowaniu. Megalomania, awantury, insynuacje to już codzienność Platformy. Kompromitacja goni kompromitację i tylko tyle potrafią zaproponować Polakom”, dodała.

REKLAMA

 

 

Podziel się: