Kolejna kompromitacja Borysa Budki jako przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PO-KO w obecnej kadencji Sejmu. W czwartek opozycja mogła uniemożliwić przekazanie – w ramach ustawy o rekompensacie dla mediów publicznych – dwóch miliardów złotych telewizji publicznej. Jednak dzięki posłankom PO-KO Iwonie Śledzińskiej-Katarasińskiej oraz Małgorzacie Tracz telewizja Kurskiego pieniądze te dostanie.
Opozycja próbowała zerwać kworum przy głosowaniu nad ustawą o rekompensacie dla mediów publicznych, ale coś nie wyszło. 2 posłanki PO-KO zagłosowały przeciw pic.twitter.com/GyNZEao2F1
— Michał Olech (@MichalOlech) January 9, 2020
Przed głosowaniem na sali obrad nie było siedmioro posłów Zjednoczonej Prawicy. Do zerwania kworum wystarczało więc to, że cała opozycja nie wzięłaby udziału w głosowaniu, wyjmując swoje karty z czytników. Śledzińska-Katarasińska i Tracz zamiast to zrobić zagłosowały „przeciw”. Dzięki temu w głosowaniu uczestniczyło wymagane 230 posłów i partia Kaczyńskiego je wygrała.
Dzięki głosom posłanek @Platforma_org: Iwony Śledzińska-Katarasińskiej oraz Małgorzaty Tracz przyjęta została ustawa! 👏👏👏
Dziękujemy za głosowanie! 👍👍👍@ikatarasinska @GoTracz pic.twitter.com/cPJ4HOWFJQ— Sylwester Tułajew (@Tulajew) January 9, 2020
Poseł Sylwester Tułajew z PiS podziękował posłankom opozycji za ich postawę. „Dzięki głosom posłanek @Platforma_org: Iwony Śledzińska-Katarasińskiej oraz Małgorzaty Tracz przyjęta została ustawa! Dziękujemy za głosowanie!”, napisał kpiąco na Twitterze.
Iwona Śledzińska-Katarasińska już dziewiątą kadencję pracuje w sejmie. Powinna chyba wiedzieć jak się głosuje?#Sejm #Lewica #TVPiS
— Hubert Znajomski 🏳️🌈🇪🇺🇵🇱 (@htznajomski) January 9, 2020