Tragedia w Małopolsce. Cofał samochodem i śmiertelnie potrącił własną matkę

Uwięziła 7-letnią córkę w tapczanie. W tym czasie bawiła się ze znajomymi przy alkoholu
fot. Pixabay

W małej wsi Piątkowa pod Nowym Sączem doszło do niewyobrażalnego dramatu. 22-letni mężczyzna na rodzinnej posesji cofał samochodem i potrącił swoją matkę. 52-latka niestety zmarła w szpitalu.

REKLAMA

Do dramatycznego zdarzenia doszło w ostatnią sobotę około godziny 9:00. Portal sadeczanin.info przekazuje, że 22-latek wycofywał samochodem z jednej z posesji i nie zauważył, że za pojazdem znajdowała się jego matka.

Przerażony mężczyzna od razu wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe. 52-letnia kobieta z ciężkimi obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala, ale mimo wysiłków lekarzy niestety nie udało się jej uratować.

Sprawą zajęła się policja. W chwili zdarzenia 22-latek był trzeźwy, a materiały dowodowe trafiły już do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu, gdzie wszczęte zostanie śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

REKLAMA

– To był nieszczęśliwy wypadek. Kobieta weszła synowi wprost pod koła. Od jakiegoś czasu nie stroniła od alkoholu. Bardzo mi żal tego chłopaka, bo nie miał łatwego życia, a teraz jeszcze spotkało go takie nieszczęście. Bardzo mu współczuje – mówi mieszkanka wsi w rozmowie z sadeczanin.info.

Podziel się: