Uprawy działkowe lub ogrodowe nie mogą obejść się bez marchwi. To warzywo korzeniowe zawsze się przyda. Do zupy, surówek, farszy, kotletów, a nawet deserów używamy właśnie marchewki. Niestety bez odpowiedniego nawozu roślina urośnie słaba. Chcąc cieszyć się eleganckimi plonami, warto od czasu dokarmiać pomarańczowy korzeń, najlepiej odżywkami bez chemii. Zamiast szukać ich w sklepach, warto rozejrzeć się w domu. Najlepszy nawóz do marchwi być może właśnie dziś wyrzucisz do śmieci!
Sprytny sposób na nawożenie marchewki. Wykorzystaj łupiny cebuli
Potrzebujesz więcej łupin z cebuli, dlatego zacznij je zbierać przez kilka dni. Łuski z czterech sporych cebul powinny wystarczyć. Wrzuć je do pojemnika i zalej ciepłą wodą w ilości 1-2 l. Zanieś preparat w ciepłe miejsce i pozostaw do fermentacji na minimum 14 dni. Aczkolwiek ten czas możesz wydłużyć o dodatkowe 14 dni (razem miesiąc). Dzięki temu moc odżywcza preparatu wzrośnie 2-krotnie. Specyfik okazjonalnie przemieszaj.
Po wyznaczonym czasie łupiny cebuli powinny sfermentować i tak właśnie uzyskasz ekstrakt. Możesz go stosować po uprzednim odcedzeniu i rozcieńczeniu (proporcje: 100 ml odżywki na każdy litr wody). Uprawy podlewaj co 2-3 tygodnie. Będą duże, zdrowe i silne.
Dlaczego nawóz z cebuli działa?
Łupiny cebuli to źródło witamin z grupy B i minerałów, takich jak żelazo czy potas. One sprzyjają rozwojowi marchewki i chronią ją przed chorobami grzybowymi. Przygotowany z resztek cebuli koncentrat poprawia jakość plonów.
Czytaj też: Największy błąd w uprawie buraków. Zobacz, co robisz źle
