Tusk na proteście w obronie wolnych mediów: Zmieciemy tę władzę. Nie będzie po nich śladu

Fot.Twitter.com/wiedzmaanna

Sejm przyjął w piątek „lex TVN”, które zmusić ma właściciela stacji – firmę Discovery – do sprzedaży udziałów. Teraz nowelizacja ustawy medialnej trafi do prezydenta Andrzeja Dudy. W niedzielę w kilkudziesięciu miastach w Polsce odbyły się protesty przeciwko decyzji PiS.

REKLAMA

– Nie będę mówił do prezydenta Dudy, będę mówił do was, także w imieniu tych, którzy nie mogli być tutaj z nami – powiedział lider PO Donald Tusk podczas protestu na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.

Były premier przypomniał, że wśród postulatów Solidarności w latach 80. XX wieku wpisano właśnie wolność mediów.

REKLAMA

– Dobrze pamiętam, kiedy powstawała „Solidarność”, to w gdańskiej stoczni ludzie zaczęli strajkować, bo była drożyzna. Ale strajkujący wpisali do postulatów na jednym z pierwszych miejsc, żeby zgodnie z Konstytucją wprowadzić wolne media i wolność słowa. Tak rodziła się wtedy prawdziwa „Solidarność” – mówił Tusk.

– Żebyśmy tak jak wtedy, gdy powstawała „Solidarność”, byli razem i pamiętali o tych, którzy nie mają dostępu do wolnych mediów i żyją pod okupacją TVP Info – zaapelował przewodniczący Platformy. – Wtedy, kiedy będziemy solidarni, zmieciemy tę władzę. Nie będzie po nich śladu – dodał.

REKLAMA

Na zakończenie swojego wystąpienia Donald Tusk zacytował fragment wiersza znanego polskiego poety.

– Chciałbym zadedykować słowa Czesława Miłosza. Adresuję je do mieszkańca tego Pałacu i do jego mocodawcy: „Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta. Możesz go zabić – narodzi się nowy. Spisane będą czyny i rozmowy. Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy. I sznur, i gałąź pod ciężarem zgięta” – powiedział.

Podziel się: