Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wezwał w czwartek wieczorem do udziału w manifestacji, która odbędzie się o 18.00 w niedzielę na warszawskim Placu Zamkowym.
REKLAMA
Demonstracja ma być sprzeciwem wobec czwartkowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który uznał – na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego – o wyższości prawa krajowego nad unijnym.
Sędziowie TK stwierdzili – przy dwóch zdaniach odrębnych – że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z konstytucją. Takim, stojącym w sprzeczności z polską Ustawą Zasadniczą przepisem europejskim, jest ten uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm.
REKLAMA
Według polityków opozycji, m.in. lidera lewicy Leszka Millera, orzeczenie TK zapadło na polityczne zamówienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, jest wstępem do polexitu, jak również może pozbawić Polskę unijnych środków na Krajowy Plan Odbudowy, w tym Polski Ład.
Głos w tej sprawie zabrał również Tusk, który wezwał do wzięcia udziału w niedzielnej manifestacji, której celem jest pokazanie poparcia dla UE i sprzeciw wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego.
„Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Plac Zamkowy w Warszawie, godzina 18. Tylko razem możemy ich zatrzymać”, napisał lider PO na Twitterze.
REKLAMA
Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Płac Zamkowy w Warszawie, godzina 18. Tylko razem możemy ich zatrzymać.
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 7, 2021