Od czasu do czasu woda gromadzi się w komorze twojego zlewozmywaka i masz już tego serdecznie dość? Każdy na twoim miejscu już dawno coś by z tym zrobił. Przecież niedrożnym rurom i towarzyszącym temu brzydkim zapachom można zapobiec. Wystarczy dbać o zlew na co dzień i nie wrzucać do niego resztek pokarmu. Jeśli nad tym nie panujesz, bo np. mieszkasz z rodziną, to poinformuj ich o nowych zasadach panujących w domu, do których powinni się dostosować. Gdyby wkrótce problem z zatorem znów powrócił, zamontuj w zlewie specjalnie narzędzie, które rozdrobni większe odpady żywnościowe i tym samym sprawi, że unikniesz stojącej wody w zlewie. Jak działa rozdrabniacz zlewozmywakowy?
Jak ochronić zlew przed zatorem?
Systematycznie go myj. Nie wrzucaj do niego resztek po obiedzie czy kolacji. Podczas odcedzania ryżu, kaszy czy innych drobnych produktów uważaj, aby ziarenka nie dostały się do otworu. Skorupki jajek, fusy z kawy i herbaty, zioła po zaparzaniu czy obierki warzyw wyrzucaj do kosza na śmieci. Jeszcze jeden produkt, który przenigdy nie powinien trafiać do zlewu to olej ze smażenia. On ma niszczycielski wpływ na rury i inne instalacje w zlewie.
Mechaniczna zapora. Uniemożliwia wnikanie dużych resztek jedzenia do rur i chroni je przed zatorami
Rozdrabniacz zlewozmywakowy to młynek, który zamienia wszelkie rzeczy, jakie trafią do otworu odpływowego w drobny proch. Instaluje się go w spuście ściekowym. Jego obrotowe talerze rozdrabniają cząstki pokarmów i różne odpadki do wielkości około dwóch milimetrów. Dzięki temu bez najmniejszego problemu się spłukują i nie zbierają w rurach.Rozdrabniacz do zlewu upora się z pestkami owoców, skorupkami jaj, fusami kawy czy kosteczkami z mięsa drobiowego.
Alternatywą dla specjalnego rozdrabniacza zlewozmywakowego jest metalowe bądź plastikowe sitko. Wystarczy je zamontować w zlewie, by zatrzymywało odpady i przynajmniej opóźniało zatory.
Mając młynek w zlewie, nie trzeba martwić się o swój odpływ i non stop walczyć z zatorami przy pomocy chemicznych środków.
Czytaj też: Pani z pralni zdradziła trik na miękkie ręczniki. Wsyp to do bębna
