Jak poinformował „Washington Post”, Krajowy Komitet Partii Demokratycznej (DNC) złożył w sądzie okręgowym na Manhattanie pozew dotyczący spisku, którego celem było zakłócenie wyborów prezydenckich w 2016 roku.
Demokraci pozwali syna prezydenta – Donalda Trumpa juniora, jego zięcia – Jareda Kushnera i szefa sztabu – Paula Manaforta, oskarżając ich o kontakty z Rosjanami, mające na celu wpłynięcie na wybory w USA.
Waszyngtoński dziennik podaje, że Demokraci wytoczyli najcięższe działa przeciwko osobom ze sztabu wyborczego Trumpa. Zarzucają im podjęcie współpracy z władzami Rosji i tamtejszym wywiadem wojskowym GRU, która zaszkodziła Partii Demokratycznej oraz jej kandydatce w wyborach prezydenckich Hillary Clinton. Na jej wyborczą przegraną miały wpłynąć ataki hakerskie na serwery DNC oraz rozpropagowanie wykradzionych z nich informacji.
Pozwany przez DNC został także rosyjski wywiad wojskowy GRU, założyciel portalu Wikileaks Julian Assange oraz rosyjscy biznesmeni Emin Agałarow i jego ojciec Araz Agałarow. Tym ostatnim Demokraci zarzucają, że pomogli oni doprowadzić do spotkania Donalda Trumpa juniora z rosyjską prawniczką Natalią Weselnicką, która zaoferowała dostarczenie kompromitujących materiałów na temat Hillary Clinton podczas amerykańskiej kampanii wyborczej.