Viki Gabor została nazwana „szwabską cyganką”. Sąd nie uznał tego za obraźliwe

REKLAMA

Po tym, jak Viki Gabor wygrała Eurowizję Junior 2019, zyskała popularność i otrzymała wiele gratulacji. Nie zabrakło jednak też hejtu i kierowania pod adresem młodej wokalistki niewybrednej krytyki.

Powodem do ataków na Gabor stało się między innymi jej romskie pochodzenie.

REKLAMA

Gdy zwyciężczyni Eurowizji Junior 2019 została nazwana „szwabską cyganką”, Stowarzyszenie Romów w Polsce skierowało sprawę do sądu. Wcześniej prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, gdyż stwierdzono, że nie doszło do popełnienia przestępstwa.

Jak informuje krakowska „Gazeta Wyborcza”, sąd nie dopatrzył się jednak niczego obraźliwego w określeniu „szwabska cyganka”. Sędzia Barbara Sendor-Szkotak uznała, że używanie zwrotu „cyganie” wobec społeczności romskiej nie ma charakteru znieważającego. Powołała się na internetową encyklopedię PWN oraz na Wikipedię, które uznają, że „cyganie to potoczna nazwa Romów”.

REKLAMA

Sędzia, uzasadniając wyrok, przytoczyła też wypowiedź z radiowej „Dwójki”, w której etnolog Marta Godlewska-Goska stwierdziła, że określenie „cygan” jest „zakorzenione w języku polskim i nie jest jednoznacznie pejoratywne. Niesie w sobie wiele pozytywnych znaczeń, emocji i nie powinno się go wykorzeniać”.

Udostępnij: