Urząd Miasta Szprotawy w dość niecodzienny sposób podchodzi do tematu ekologii. Inni samorządowcy decydują się na zakup samochodów elektrycznych, podczas gdy szprotawscy urzędnicy od 16 lat jeżdżą tym samym pojazdem, wyprodukowanym w 2008 roku.
W przestrzeni publicznej nieustannie mówi się o istocie dbania o ekologię i wymianie wiekowych samochodów na nowsze, najlepiej elektryczne. W Szprotawie jednak urzędnicy postanowili, że będą jeździć cały czas tym samym autem.
Włodarze miasta pochwalili się w tym w mediach społecznościowych. Dowiadujemy się z nich, że tamtejsi urzędnicy nieprzerwanie od 16 lat jeżdżą starą i wysłużoną Toyotą Avensis, która na liczniku ma przebieg wynoszący ponad 400 tysięcy kilometrów.
– 1 grudnia 2023 r., licznik samochodu, który pełni służbę w szprotawskim ratuszu, wskazał 400 tysięcy przejechanych kilometrów. Nasza Toyota okrążyła, więc ziemię już 10 razy, pokonując drogi wschodniej i zachodniej Europy! – napisali na Facebooku urzędnicy z województwa lubuskiego.
Pojazd został zakupiony w 2008 roku przez nieżyjącego już burmistrza Franciszka Sitkę. – Kilkukrotnie gościło u naszych przyjaciół w niemieckim Sprembergu i Gevelsbergu. Odwiedziło również Umań w Ukrainie czy Hrádek nad Nysą w Czechach – opisują na Facebooku przedstawiciele urzędu.