Rząd Węgier wprowadza maksymalne ceny benzyny i oleju napędowego. Dzięki tej decyzji przez co najmniej trzy najbliższe miesiące kierowcy zatankują litr paliwa za nie więcej niż za 480 forintów, czyli 6,08 złotych.
Ograniczenie górnego pułapu cen będzie obowiązywało przez 90 dni, po czym zapadnie decyzja o ewentualnym utrzymaniu cen maksymalnych. Przepisy dotyczące cen paliw zaczną obowiązywać w poniedziałek, 15 listopada.
– Wesprze to gospodarkę i przyczyni się do obniżenia inflacji – powiedział w czwartek minister Gergely Gulyas o decyzji węgierskiego rządu.
Polityk dodał, że stacje paliw, które wbrew przepisom wyznaczą wyższe ceny, muszą liczyć się z tym, że będą mogły zostać zamknięte.