Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś krytycznie ocenił czwartkowe wystąpienie w mediach społecznościowych Donalda Tuska w kwestii możliwego wstrzymania przez Unię Europejską pieniędzy dla Polski. Ze środków tych ma być sfinansowany Krajowy Plan Odbudowy, w tym Polski Ład.
Lider PO stwierdził, że winę za ewentualne zablokowanie pomocy unijnej – ze względu na łamanie przez nasz kraj praworządności i kwestionowanie zasady wyższości prawa unijnego nad polskim – ponosi PiS. – Jarosław Kaczyński swoją nieodpowiedzialną i niemądrą polityką wyrządza Polsce i wszystkim Polakom dramatyczne szkody – powiedział były premier.
W piątek Woś stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską, że Tusk swoją wypowiedzią wpisuje się w antypolski chór.
– Targowica – jednym zdaniem. To, co mówi Donald Tusk, jest jakąś aberracją – oświadczył zastępca Zbigniewa Ziobry.
– Donald Tusk mówi o tym, że chce federacji europejskiej. To jest wprost dążenie federalistów europejskich do tego, by UE zyskiwała kolejne kompetencje i wykorzystywała swoje narzędzia wbrew traktatom europejskim, czyli wbrew prawu, stosując wyłącznie kryteria polityczne, chociażby przy KPO – powiedział portalowi polityk Solidarnej Polski.
Zdaniem Wosia „nie ma żadnych kryteriów w dokumentach prawnych co do możliwości takiego działania ze strony UE”. – To jest szantaż polityczny, a Donald Tusk, będąc w tym środowisku, wcale nie dziwi, że mówi jednym chórem. Nie jest to, niestety, chór śpiewający po polsku – stwierdził.