Wiele osób dziwi się, gdy o tym słyszy. Okropna prawda o przyciskach świateł na skrzyżowaniach

przycisk świateł na skrzyżowaniu
fot. screen Youtube / Zarząd Dróg Miejskich

Wiele osób, będąc na mieście, dotyka przycisków świateł na skrzyżowaniach. Okazuje się, że to skupisko drobnoustrojów chorobotwórczych. Ogólnie rzecz biorąc co druga osoba doskonale o tym wie, ale przeważnie lekceważy ten paskudne realia. Niedawno pewien użytkownik TikToka zaprezentował, jak szacownym błędem jest niefrasobliwe dotykanie włączników. To nagranie wywołało spory chaos.

REKLAMA

Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że w sferze publicznej bakterii jest na potęgę. Po powrocie do domu z pracy czy zakupów należy starannie umyć ręce. Ale dopiero gdy jakaś osoba zademonstruje nam naprawdę klarowny przykład nieczystości, łapiemy się za głowę i chcemy zmienić swoje przyzwyczajenia.

Podobny efekt wywarło na wielu użytkownikach nagranie pokazane na TikToku, które zamieścił Arkadiusz Jakubiak. Internauta postanowił zobaczyć, do jakiego stopnia zanieczyszczone są włączniki świateł na skrzyżowaniach, które są codziennie dotykane przez setki osób.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak skażone są przyciski świateł

TikToker pobrał próbkę z tego elementu, a następnie zrobił wymaz. Potem ulokował go w naczyniu ze specjalną pożywką na 2 doby. Po upływie tego czasu powstała tam kolonia bakterii. Zdaniem Jakubiaka są to drożdżaki (ale zaznaczył, że nie jest pewien na 100%). Gdy organizmy te dotrą do jamy ustnej mogą wywołać różne dolegliwości, w tym owrzodzenie. Ekspert radzi, aby nie macać swojej twarzy dłońmi, które przed chwilą miały styczność z przyciskiem na światłach. Zaleca także, by zawsze nosić w kieszeni czy torebce żel antybakteryjny.

REKLAMA

Przycisków najnowszej generacji wcale nie musimy dotykać, ale niestety nie w każdym mieście takie są. Jak sobie wtedy pomóc? Istnieje kilka opcji, które pozwolą nam zabezpieczyć się przed stycznością z zarazkami. Jeżeli nie zamierzasz dotykać włącznika gołą ręką, to możesz użyć osłoniętego przez odzież nadgarstka, a nawet łokcia. Niezłym pomysłem jest dotykanie guzika przez chusteczkę albo rękawicę ochronną. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby po każdym kontakcie z niehigienicznym urządzeniem zaaplikować na dłonie żel antybakteryjny.

Czytaj też: Sprytny i tani trik na wyczyszczenie klamki u drzwi. Sięgnij po produkt z kuchni

Podziel się: