Na terenie województwa świętokrzyskiego, w gminie Dwikozy, doszło do nietypowego włamania – złodziej był wyjątkowo głodny. Przyłapano go, gdy.. jadł śledzie! Może trafić do więzienia nawet na 10 lat!
Jak podaje portal Planeta, na teren jednej z posesji wtargnął ubrany na ciemno mężczyzna. Nie pozostał jednak niezauważony – jego poczynania obserwowali sąsiedzi z okien. Gdy zauważyli, że wyważa okno, od razu wezwali na miejsce policję.
Już po chwili zjawili się policjanci z sandomierskiej KPP. Gdy weszli do kuchni, zastali niecodzienny w takich sytuacjach widok – zobaczyli, że włamywacz kończy jeść skradzione śledzie.
Zatrzymany mężczyzna ma 33 lata. W chwili zdarzenia był pijany – alkomat wykazał 2,5 promila alkoholu. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.