Pasażer jednej z chińskich linii lotniczych, za namową swojej teściowej wrzucił monetę na szczęście do silnika samolotu. Efektem tego było opóźnienie lotu z udziałem ponad 100 osób, a także areszt dla sprawcy.
Cała akcja rozegrała się tuż przed startem lotu z lotniska Wuhan Tianhe do miejscowości Urumczi w północno-zachodnich Chinach. 31-latek przy wchodzeniu na pokład wrzucił monetę do silnika, chcąc w ten sposób zapewnić sobie szczęście podczas podróży. Jego nieszczęście polegało na tym, że wychwyciły to kamery monitoringu, co w następstwie skończyło się interwencją policji.
Nagranie trafiło do sieci, na którym widać moment, w którym 31-latek wrzuca monetę do newralgicznego miejsca samolotu. Możliwe to było dzięki szczelinie między pojazdem, a jego rękawem, czyli korytarzem, który łączy część terminala ze stojącym na płycie samolotem.
Po interwencji służb, mężczyzna zdradził, że do takiego czynu namówiła go teściowa. Szczęście miało pomóc jego 4-miesięcznej córce, która po raz pierwszy miała lecieć samolotem.
Ostatecznie nikomu nic się nie stało, a 101 pasażerów obecnych na pokładzie wystartowało z 40-minutowym opóźnieniem. Żona i dziecko 31-latka kontynuowali lot.
https://youtu.be/VnPLVYoW-pQ